Komar utrzymał żółtą koszulkę

 

Mateusz Komar z grupy Voester Uniwheels wygrał 28 Wyścig Solidarności i Olimpijczyków.  Drugie miejsce w klasyfikacji generalnej zajął Paweł Cieślik z czeskiej grupy Elko-Author, a trzecie Adam Stachowiak, kolejny z zawodnik grupy Voster.

 Na ostatnim etapie ze Świdnika do Lublina długości 164 km zwyciężył Kamil Zieliński z grupy Domin Sport, który dotarł do mety wraz z Białorusinem Władymirem Harachawikiem.  Ten drugi miał pecha tuż przed metą, bo pękł mu łańcuch. Ostatnie metry pokonał  biegnąc tuż przed goniącym ucieczkę peletonem. Ucieszył się a potem na czele goniącej grupy przyjechał Alan Banaszek z CCC Sprandi Polkowice, który wywalczył koszulkę w klasyfikacji punktowej.

Najlepszym góralem został reprezentant Łotwy Andris Vosekalns, klasyfikację młodzieżową wygrał Holender Stefan Kreder z Metecu, a drużynową Voster Uniwheels. Sponsor ekipy Ryszard Roczniak był szczęśliwy,  dyrektor sportowy Mariusz Witecki przypomniał, że Komar na konferencji prasowej w Kielcach zapowiadał walkę o zwycięstwo.  – To mój największy sukces w karierze, do tej pory odnosiłem sukcesy, ale nie tak spektakularne – powiedział zawodnik grupy Voster. – Na ostatnim etapie jechałem spokojny o końcowy sukces. Uciekali kolarze, którzy nie stanowili zagrożenia w klasyfikacji generalnej.

Drugi Paweł Cieślik powiedział, że nastawił się na wywalczenie drugiej pozycji. – To był płaski etap, a ja czuję się lepiej w górach.