Czeski finisz
Tomasz Buhaczek z grupy PSK Whirpool-Author
wygrał pierwszy etap wyścigu z metą w
Krośnie i jutro wystartuje w żółtej koszulce
lidera.
Czech wyprzedził na finiszu pokonał dwóch
polskich zawodników: Marcina Sapę (Polska
Szosowa) oraz Łukasza Bodnara (CCC Polsat).
Trójka śmiałków wyprzedziła kolejną grupę o
cztery sekundy. Peleton porwał się na
niezwykle trudnym podjeździe pod górę
Odrzykoń.
– Wjechałem w ostatni wiraż jako trzeci i
zabrakło mi sił na dogonienie rywala, który
na ostatnich kilometrach się oszczędzał –
powiedział na mecie Sapa.
Na trudnej trasie z Nowego Sącza ataki
rozpoczęły się od startu, ale do 50
kilometra były kontrowane z peletonu. W
Cieklinie premię specjalną wygrał Dariusz
Rudnicki, obchodzący dzień wcześniej 30.
urodziny, a potem nastąpiła najważniejsza
akcja etapu. Odjechali Jenning Huizenga z
kadry Holandii oraz Michał Podlaski z
Polskiej Elity. Ich przewaga wynosiła nawet
3 minuty i 30 sekund. Peleton gonił ich
prawie 100 kilometrów i dopadł na rogatkach
Krosna, przy wjeździe na Odrzykoń.
– Bodnar odjechał z Buhaczkiem, a mnie
pomogli doskoczyć do nich Dariusz Baranowski
i Wojciech Ziółkowski – wyjaśnił kulisy
ostatniej ucieczki Marcin Sapa.
|