Międzynarodowy Wyścig Kolarski Solidarności i Olimpijczyków

COURSE CYCLISTE DE >>SOLIDARNOŚĆ<< ET LES CHAMPIONS OLYMPIQUES

04 - 08 lipca 2007r.                      Rybnik - Łódź
04 - 08 juillet 2007

Pod Patronatem Honorowym Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej
Pana Lecha Kaczyńskiego

STRONA GŁÓWNA
INFORMACJE PRASOWE
SPONSORZY
MEDIA
TRASA WYŚCIGU
KLASYFIKACJE
REGULAMIN
WYNIKI
GALERIA

HISTORIA


Kontakt:

Biuro Wyścigu
ul. Kamińskiego 18
90-229 Łódź
tel./fax.:
+48 42 6772606
tel.:
+48 42 6772607
e-mail:
wyscig.lodz@
solidarnosc.org.pl


Informacje prasowe z 18 edycji Międzynarodowego Wyścigu Kolarskiego Solidarności i Olimpijczyków

Etap 1. Rybnik - Jastrzębie Zdrój

Lider Zaradny

Piotr ZaradnyPiotr Zaradny (DHL Author) po zwycięstwie w Jastrzębiu Zdroju został pierwszym liderem Wyścigu Solidarności i Olimpijczyków. Na finiszu, w którym uczestniczył peleton wyprzedził Marcina Gębkę (Dynatek) i Marka Wesołego (CCC Polsat).

Trasa pierwszego etapu miała zaledwie 103,5 km i prowadziła po niewielkich pagórkach, a tempo, mimo przejazdu po krętych uliczkach i rondach Rybnika, Żor i Jastrzębia Zdroju, było szybkie (przeciętna wyniosła ponad 45 km/h). Prób ucieczek było kilka, ale grupa pozwalała odjechać śmiałkom najwyżej na odległość wzroku.

Na ulicach Jastrzębia Zdroju peleton rozciągnął się, a Zaradny 300 metrów przed metą zajmował trzecią lokatę, ale dynamicznie wyjechał z łuku ronda i wygrał zostawiając za plecami także innych specjalistów od sprintu: Błażeja Janiaczyka (Intel Action) czy Krzysztofa Jeżowskiego (CCC Polsat). Zwycięzca zapowiedział powtórzenie sukcesu na płaskich etapach w Tarnobrzegu lub Łodzi. W klasyfikacji generalnej Zaradny prowadzi przed Wesołym, który zdobył także bonifikaty na lotnych premiach.

 

Etap 2. Nowy Sącz - Krosno

Chorwacki kontratak

Nowy Sącz - KrosnoKrólewski etap z Nowego Sącza do Krosna (211,9 km) wygrał Chorwat Matija Kvasina ze słoweńskiej grupy Perutnina Ptuj, choć na bohaterów drugiego dnia wyścigu zasłużyli Krzysztof Krzywy (Dynatek) i Łukasz Podolski (Weltour), którzy jechali samotnie przez prawie 200 km. Polscy kolarze zaatakowali na rogatkach Nowego Sącza i uzyskali prawie 15 minut przewagi nad peletonem. Mimo olbrzymiego wysiłku zostali doścignięci na ostatniej pętli pod ruinami zamku Odrzykoń, w którym hrabia Aleksander Fredro umiejscowił akcję komedii "Zemsta".

Podjazdy na ostatnim odcinku trasy, choć nie były długie, miały osiemnastostopniowe nachylenie i dawały się mocno we znaki kolarzom, którzy na dodatek kończyli etap w strugach deszczu. Peleton na podjazdach porwał się i śmiałkowie zostali doścignięci przez Matija Kvasninę oraz Kazimierza Stafieja (DHL (Author), Niemca Andresa Schillingera (Team Sparkase) i Łukasza Bodnara (Intel Action). Najwięcej sił zachował kolarz z Zagrzebia, który minął zmęczonych polskich kolarzy i samotnie pomknął do mety na wypełniony kibicami rynek w Krośnie.

26-letni mistrz Chorwacji (2006 i 2007 r.) na czas oraz trzeci kolarz swojego kraju ze startu wspólnego w tym roku powiedział, że zachował siły na ostatni odcinek trasy i dlatego mógł zaatakować na ostatniej pętli. Według fachowców sobotni etap jazdy indywidualnej na czas zadecyduje o końcowej klasyfikacji i najwięcej szans na zwycięstwo mają lider oraz mistrz Polski Łukasz Bodnar, który traci 22 sekundy do Matiji Kvasiny. Kolarz Perutiny Ptuj nie uważa siebie za faworyta do ostatecznego zwycięstwa, bowiem rower na którym zdobywał złoty medal mistrza swego kraju w jeździe na czas popsuł mu się i nie zabrał go na wyścig Solidarności.

 

Etap 3. Jarosław - Tarnobrzeg

Drugi triumf supersprintera

Piotr ZaradnyPiotr Zaradny (DHL Author) zapowiadał na mecie w Jastrzębiu Zdroju, że powtórzy swój sukces także w Tarnobrzegu i po pasjonującym finiszu pokonał swego kolegę Krzysztofa Jeżowskiego (CCC Polsat). Obaj występowali przez pięć lat w grupie, która nazywała się: Mikomax, a następnie Knauf i wspierali się w w walce o zwycięstwo. Trzeci na mecie zajął Słoweniec Mateja Stare (Perutnina Ptuj), triumfator wyścigu Dookoła Serbii.

- Piotrek wyjechał tuż przede mną na ostatnią prostą i nie zdołałem go wyprzedzić - powiedział nie zadowolony z finiszu Jeżowski. Uśmiechnięty Zaradny zripostował: - Koledzy wspaniale mnie rozprowadzili. Minimum wykonałem, a teraz postaram się wygrać w Łodzi(..).

W trakcie piątkowego etapu (178,3 km) padał ulewny deszcz, ale zawodnicy jechali w peletonie aktywnie. Po wyjeździe z Krosna zaatakowała czwórka zawodników, z których trzech - Silver Kibur (Kalev Chocolate), Artur Detko (Dynatek) i Lars Wackernagel (Team Sparkase) - uciekali do 70 km z przewagą, która przekraczała cztery minuty. Wtedy dołączyło do nich 18 zawodników, którzy rozerwali peleton za Przeworskiem. Wśród uciekinierów znalazł się lider wyścigu Matija Kvasina (Perutnina Ptuj) i Łukasz Bodnar (Action Uniqa), którzy będą rywalizować w sobotniej jeździe na czas w Ożarowie.
Etap skrócono ze względu na złe warunki atmosferyczne o prawie 9 km.

 

Etap 4. Ożarów - Ożarów (jazda indywidualna na czas)

Mistrz na czas

Denis Kostiuk, Łukasz Bodnar, Błażej JaniaczykŁukasz Bodnar (Intel Action) wygrał etap jazdy indywidualnej na czas wokół Ożarowa (29,8 km) i został liderem wyścigu. Drugie i trzecie miejsce zajęli jego koledzy z drużyny: Ukrainiec Denis Kostiuk (strata 4 sekund) i Błażej Janiaczyk (strata 10 sekund). - Po raz trzeci walczę o zwycięstwo w wyścigu Solidarności - mówi Łukasz Bodnar, który przed tygodniem zdobył mistrzostwo kraju na czas. - Mogłem uzyskać wynik lepszy o kilka sekund, ale nie chciałem ryzykować, bowiem w ubiegłym roku w Ożarowie upadłem i przegrałem etap i wyścig. Nasza drużyna jest silna i koledzy będą mnie wspierać w walce o końcowe zwycięstwo. Najbardziej obawiam się pogody, która jest w tym roku wyjątkowo kapryśna(..).

Po czwartym etapie za liderem Bodnarem kolejne miejsca zajmują: Janiaczyk (strata 1,11 min.) i Gregor Gazwoda (Perutnina Ptuj, strata 1,32 min.), Tomasz Lisowicz (CCC Polsat, strata 1,35 min.) i Jarosław Rębiewski (CCC, Polsat, strata 1,38 min.). Dotychczasowy lider Matija Kvasina zajął dopiero 40 miejsce i w klasyfikacji generalnej spadł na 11 pozycję.

Kolejność startu zawodników podczas sobotniej jazdy indywidualnej na czas ( ZOBACZ LISTĘ )

 

Etap 5. Skarżysko-Kamienna - Kielce

Zielona koszulka Podolskiego

Foto. Tilo SchuelerTilo Schueler (Team Sparkasse) wygrał w Kielcach szósty etap (101 km) wyścigu , a Łukasz Podolski (Weltour) zdobył zieloną koszulkę dla najlepszego górala imprezy. Prowadzenie w klasyfikacji generalnej utrzymał Łukasz Bodnar (Intel Action), który wyprzedza Błażeja Janiaczyka (strata 1,02 min.) i Gregora Gazwodę (1,23 min.).

Na metę przyjechały dwie duże grupy (pierwsza liczyła 25, kolejna 46 kolarzy), ale różnica między nimi wynosiła zaledwie 9 sekund.
Na ostatnią prostą pierwszy wjechał Marek Wesoły (CCC Polsat), który miał pomóc w zwycięstwie koledze z drużyny Krzysztofowi Jeżowskiemu, ale w walkę o zwycięstwo włączył się niemiecki kolarz Andreas Shillinger (Team Sparkasse) i wygrał.
Wesoły był drugi, a Jeżowski zrezygnował z walki o lokatę z kolegą z drużyny i przyjechał na trzeciej pozycji. - Wiedziałem, że drużyna CCC Polsat będzie atakowała na finiszu, więc trzymałem się kolarzy w pomarańczowych koszulkach i w odpowiednim momencie zaatakowałem - mówi Tilo Schueler.

Wczoraj rozegrano ostatnie dwie premie górskie, na których triumfowali w Starachowicach - lider klasyfikacji Łukasz Podolski, a w Psarach - Marek Rutkiewicz.
- O moim sukcesie zadecydowała ucieczka na drugim etapie z Krzysztofem Krzywym - mówi Podolski. - Miałem dwa punkty przewagi nad kolegą z Dynateku. Obaj wzięliśmy udział w ucieczce przed pierwszą premią, Krzyśka rozprowadzał Dawid Krupa, a ja jechałem tuż za nimi. Wygrałem finisz i zieloną koszulkę(..).

 

Etap 6. Radom - Łódź    TVP3  transmisja z zakończenia wyścigu o godzinie 15:40 i 16:45

Trzeci sukces Zaradnego. Zwycięstwo Bodnara

Łukasz Bodnar (Action Uniqa) został zwycięzcą 18.
Międzynarodowego Wyścigu Solidarności i Olimpijczyków. Drugie miejsce zajął jego kolega z ekipy Błażej Janiaczyk, a trzecie - Słoweniec Gregor Gazvoda (Perutnina Ptuj). - To jest mój największy sukces w karierze(..) - powiedział na mecie Łukasz Bodnar.
Ostatni, szósty etap, z metą w Łodzi, wygrał po finiszu Piotr Zaradny, który ponownie wykorzystał swoje niesamowite przyśpieszenie. Na metę przyjechał peleton, choć jeszcze na rundach jechał samotnie Mateusz Mróz (CCC Polsat). Na początku uciekał wraz z Łukaszem Góralewskim (Amore Vita) i Estończykiem Andri Lebedevem (Kalev Chocolade Team). W Sulejowie, na setnym kilometrze, osiągnęli maksymalną przewagę 6 minut i 30 sekund. Góralewski i Lebedev spasowali po lotnej premii w Bełchatowie.

Na kolarzy czekali na mecie olimpijczycy: skoczek wzwyż Artur Partyka, bokserzy Wiesław Rudkowski i Zbigniew Pietrzykowski, kolarze Mieczysław Nowicki i Jan Kudra, siatkarki Barbara Niemczyk i Małgorzata Niemczyk-Wolska oraz piłkarz Jan Tomaszewski.



relacjonował Mariusz Goss


Międzynarodowy Wyścig Kolarski Solidarności i Olimpijczyków (C) Wszystkie Prawa Zastrzeżone